12 Zaskakujących rzeczy, których nauczysz się w Filadelfijskim Muzeum Rewolucji Amerykańskiej

12 Zaskakujących rzeczy, których nauczysz się w Filadelfijskim Muzeum Rewolucji Amerykańskiej
12 Zaskakujących rzeczy, których nauczysz się w Filadelfijskim Muzeum Rewolucji Amerykańskiej

Wideo: 12 Zaskakujących rzeczy, których nauczysz się w Filadelfijskim Muzeum Rewolucji Amerykańskiej

Wideo: 12 Zaskakujących rzeczy, których nauczysz się w Filadelfijskim Muzeum Rewolucji Amerykańskiej
Wideo: Experience the Museum of the American Revolution 2024, Marsz
Anonim
Autor: Frommer's Editors
Autor: Frommer's Editors

Jako muzycy założyciele Hamilton zwraca uwagę, że w historii chodzi o "kto żyje, kto umiera, kto opowiada twoją historię". Od dłuższego czasu oficjalna historia opowiedziana o rewolucji amerykańskiej była tryumfalną opowieścią o kochających wolność patriotach, wznoszących się jako obalających tyranów brytyjskich. Jednak w ostatnich dziesięcioleciach ta prosta narracja stała się bardziej złożona, włączając w to perspektywy grup zniewolonych przez Afroamerykanów, kobiet, rdzennych Amerykanów - odmówiono im wolności, a także uznając znaczną niepewność, strach i zamieszanie, które towarzyszą odrzucaniu jednego z nich. rząd i rozpoczęcie kolejnego.

Muzeum Rewolucji Amerykańskiej w Filadelfii wykorzystuje artykuły z epoki i artefakty - od namiotu polowego generała Washingtona po niewolnicze kajdany zaprojektowane tak, by pasowały do dziecka - a także interaktywne wyświetlacze, wciągające tableau i rekonstrukcje wideo, które przekazują szeroką wiedzę na temat życia przed, w trakcie, i po walce o niepodległość Ameryki. Odwiedzający mogą odpocząć od muzeum, znając pewne rzeczy, których nie uczono w czwartej klasie. Oto 12 zaskakujących rzeczy, których się nauczyliśmy.

Król Jerzy był ukochany w koloniach zaledwie dekadę przed rewolucją W prowokującym ruchu główna ekspozycja muzeum rozpoczyna się od pokazania całego łupacza z królem Jerzego, który byłby w amerykańskich koloniach zaledwie 10 lat przed początek rewolucji. Tawerny i prochowce miały swoją królewską pieczęć, a przedmioty codziennego użytku, takie jak dzbanki i garnki, nosiły monogram króla. Krótko mówiąc, monarcha był czczony, a sama idea, że "wszyscy ludzie są sobie równi", zostałaby wyśmiana z większości pokojów w Ameryce. Król dowodził, a ci w koloniach dumni byli, że wygrzewają się w jego odbitej chwale. Aż nie były. I tak zaczyna się historia.
Król Jerzy był ukochany w koloniach zaledwie dekadę przed rewolucją W prowokującym ruchu główna ekspozycja muzeum rozpoczyna się od pokazania całego łupacza z królem Jerzego, który byłby w amerykańskich koloniach zaledwie 10 lat przed początek rewolucji. Tawerny i prochowce miały swoją królewską pieczęć, a przedmioty codziennego użytku, takie jak dzbanki i garnki, nosiły monogram króla. Krótko mówiąc, monarcha był czczony, a sama idea, że "wszyscy ludzie są sobie równi", zostałaby wyśmiana z większości pokojów w Ameryce. Król dowodził, a ci w koloniach dumni byli, że wygrzewają się w jego odbitej chwale. Aż nie były. I tak zaczyna się historia.

Powyżej: replika Drzewa Wolności, w którym koloniści w kilku miastach zbierają się na scenie buntu przeciwko rządowi brytyjskiemu w wyniku rewolucji

Image
Image

Masakra w Bostonie była spór o pracę To prawda, zabójstwa, które pomogły w pobudzeniu kolonialistycznego zapału, nie miały nic wspólnego z polityką - przynajmniej początkowo. Incydent rzeczywiście dotyczył stroju zwanego Ropewalks Johna Graya. Przed masakrą Gray zatrudnił miejscowych w kluczowym zadaniu tworzenia liny dla statków w Boston Harbor. Ale w dniach poprzedzających masakrę używał brytyjskich żołnierzy, którzy chcieli uzupełnić niskie zarobki. O 22.00 w nocy 5 marca 1770 roku grupa robotników z Bostonu zaczęła bić się z żołnierzami, oskarżając ich o kradzież ich pracy. Chociaż Paul Revere, Samuel Adams i publikacje o koloniach donosiły, że żołnierze wystrzelili z broni bez sprowokowania, zostali zaatakowani pałkami, kijami, bryłami lodu i śnieżkami.

Niewolnictwo zostało zredagowane z Deklaracji Niepodległości
Niewolnictwo zostało zredagowane z Deklaracji Niepodległości

Kongres Kontynentalny usunął wzmiankę o niewolnictwie z projektu Deklaracji Niepodległości Thomasa Jeffersona w 1776 roku. Ale to nie powstrzymało wielu zniewolonych Afroamerykanów od znalezienia niespełnionej obietnicy w twierdzeniu, że dokument "wszyscy ludzie są sobie równi" - choć autor tych słów sam był niewolnikiem.

W Massachusetts zniewolona kobieta o imieniu Mumbet (później zmieniła ją na Elizabeth Freeman) usłyszała odczytaną Deklarację i ogłosiła, że dotyczy jej również, gdy jej mistrz uderzył ją patelnią. Ale pozwała ją o wolność i wygrała, ustanawiając precedens, który doprowadził do zniesienia niewolnictwa w jej stanie. W muzeum eksponat opowiadający jej historię stoi obok gabloty z niewielkim zestawem niewolniczych kajdan (na zdjęciu powyżej), prawdopodobnie zaprojektowanej, by powstrzymać dziecko - przejmujące przypomnienie okrucieństwa tkwiącego w "osobliwej instytucji".

Amerykańscy żołnierze nie byli dokładnie zunifikowani
Amerykańscy żołnierze nie byli dokładnie zunifikowani

Surowe podziały wśród Amerykanów miały miejsce na długo przed wybuchem wojny domowej w latach sześćdziesiątych. Fourscore i mniej więcej siedem lat przed tym konfliktem, generał George Washington wiedział, jak ważne jest zjednoczenie kolonistów do walki z Brytyjczykami, ale nawet on - bogaty Wirianin - opisywał żołnierzy Jankesów pod jego dowództwem jako "wyjątkowo brudnego i paskudnego ludu. "Między pokazami mundurów i broni Armii Kontynentalnej, tableau w muzeum przedstawia bójkę z 1775 r. (Zdjęcie powyżej) w Harwardzie w pobliżu Bostonu. Walczący nie byli Minutemen i redcoats, ale żołnierze Nowej Anglii kontra strzelcy z Pensylwanii i Wirginii. Według naocznego świadka, sam Waszyngton musiał zerwać walkę.

To nie byli tylko Brytyjczycy i To nie byli tylko mężczyźni, którzy przybyli z siłami bojowymi Króla George'a. Około 10% brytyjskich żołnierzy było małżeństwem, a oni mogli zabrać ze sobą swoje żony i dzieci, gdy szły na wojnę. Małe dzieci nie były oczywiście na polach bitew, ale okręty wojenne przybywały z kobietami, w tym ciężarnymi i dziećmi w każdym wieku.
To nie byli tylko Brytyjczycy i To nie byli tylko mężczyźni, którzy przybyli z siłami bojowymi Króla George'a. Około 10% brytyjskich żołnierzy było małżeństwem, a oni mogli zabrać ze sobą swoje żony i dzieci, gdy szły na wojnę. Małe dzieci nie były oczywiście na polach bitew, ale okręty wojenne przybywały z kobietami, w tym ciężarnymi i dziećmi w każdym wieku.

Tak zwani "hejscy" żołnierze należeli do najbardziej przerażających żołnierzy, którzy przekroczyli morze i walczyli. Nazwali je dwie niemieckojęzyczne księstwa, z których pochodzili (Hesse-Cassel i Hesse-Hannau), choć w rzeczywistości ci mężczyźni byli wybierani z sześciu małych europejskich narodów.

Powyżej: fragmenty tłoczonego mosiądzu noszone na charakterystycznym heskim kapeluszy

Czasami Freedom nosiła czerwony płaszcz
Czasami Freedom nosiła czerwony płaszcz

Afroamerykanie, Latynosi i rdzenni Amerykanie walczyli po obu stronach wojny. Dla zniewolonego nie było łatwo ustalić, która strona jest dla wolności. Amerykanie przyjęli retorykę wolności, ale niektórzy z niewolnictwa zdecydowali, że ich najlepsze szanse spoczywają na tych, którzy walczą z ich panami. W Wirginii ostatni rojalistyczny gubernator zaoferował wolność każdemu niewolnikowi, który podjął broń przeciwko kolonistom. Inni wykorzystali chaos wojenny, by spróbować uciec, tak jak w przypadku Ewy, czterdziestki, którą Virginian wspomniał w reklamie zamieszczonej powyżej. Zauważając, że Eve uciekła z Yorktown po brytyjskim kapitulacji, jej były właściciel oferuje nagrodę w wysokości 20 $ za jej odzyskanie.

Image
Image

Narody Ameryki Północnej odgrywały ogromną rolę w wojnie Większość książek historycznych pozostawia historie Native American z opowieści o wojnie. Prawa muzealne, które niesłuszne, tkają skomplikowaną opowieść o sojuszach złożonych i zniszczonych, i społecznościach zniszczonych (George Washington wydał rozkazy spalenia setek domów i setek akrów plonów sprzymierzonych z Brytyjczykami Irokezów i Czirokezów). Ostatecznie Narody Ameryki Północnej odegrały decydującą rolę w wielu kampaniach, chociaż niektóre narody usiłowały zachować neutralność, inne po stronie Brytyjczyków, a jeszcze inne podjęły się sprawy amerykańskiej.

To naprawdę się zmieniło, gdzie George Washington spał generał George Washington przysięgał "dzielić się wszelkimi trudnościami i brać udział w każdej niedogodności" ze swoimi żołnierzami. Tak więc, przez siedem lat wojny, spędzał niewiele czasu w swoim majątku, w tawernach i domach, które służyły jako tymczasowa kwatera wojenna, woląc zachować swoje biura (i zazwyczaj jego łóżko) w swoim namiocie, otoczone namiotami jego żołnierzy. Był to niezwykły gest dla generała swoich czasów, który przemawiał do ideałów, o które walczyli Amerykanie, a także pomagał umocnić lojalność swoich żołnierzy.
To naprawdę się zmieniło, gdzie George Washington spał generał George Washington przysięgał "dzielić się wszelkimi trudnościami i brać udział w każdej niedogodności" ze swoimi żołnierzami. Tak więc, przez siedem lat wojny, spędzał niewiele czasu w swoim majątku, w tawernach i domach, które służyły jako tymczasowa kwatera wojenna, woląc zachować swoje biura (i zazwyczaj jego łóżko) w swoim namiocie, otoczone namiotami jego żołnierzy. Był to niezwykły gest dla generała swoich czasów, który przemawiał do ideałów, o które walczyli Amerykanie, a także pomagał umocnić lojalność swoich żołnierzy.

Tak potężnym symbolem był namiot, który po wojnie był starannie przechowywany w Mount Vernon i przekazywany z pokolenia na pokolenie w rodzinie Marthy Washington. Oto, gdzie historia staje się dziwna: w czasie wojny domowej namiot trafił do domu Marii Custis Lee, pra-pra-wnuczki Marty i żony generała konfederatów Roberta E. Lee. Kiedy Arlington został skonfiskowany przez Unię, podobnie jak namiot, który został następnie wyświetlony w Waszyngtonie, jako narzędzie do wzbudzania poparcia dla sprawy Unii. Ostatecznie namiot został zwrócony rodzinie Lee, która następnie sprzedała go, aby zebrać pieniądze na cele charytatywne dla wdów po Konfederatach.

Namiot jest w muzeum Mona Lisa i wyświetlane podczas atrakcyjnej prezentacji wideo. Publiczność widzi go tylko przez minutę i 56 sekund na raz, ponieważ kruchy artefakt jest zrobiony z lnu, a zbyt dużo światła go zniszczy.

Śmieszny fakt: Namiot w rzeczywistości nie jest podtrzymywany przez wyświetlane słupki, liny i słupy. Zamiast tego inżynierowie zaprojektowali niestandardowe rusztowanie wewnętrzne. Ten projekt i prace konserwatorskie wykonane w namiocie trwały około czterech lat.

Drugi fajny fakt: Początki namiotu są nieznane. Niektórzy eksperci uważają, że większość amerykańskich artefaktów została prawdopodobnie przywieziona z Turcji.

Gen. Washington Często myślałem, że stracimy
Gen. Washington Często myślałem, że stracimy

Jako przywódca Armii Kontynentalnej, gen. Waszyngton wycofał się z jednego z największych niepokojów w historii, pokonując znacznie silniejszą i lepiej finansowaną europejską potęgę. Ale z wielu jego listów można odnieść wrażenie, że nawet Waszyngton uważał, że zwycięstwo Amerykanów wydaje się okropnie naciągane. Podczas brutalnej zimy, którą spędził wraz ze swoimi żołnierzami w Valley Forge, generał napisał do Kongresu Kontynentalnego, że jak to zobaczył, armia została "nieuchronnie" zmuszona do zrobienia jednej z trzech rzeczy: "głodować, rozpuścić lub rozproszyć". Oczywiście, Waszyngton zaczął po jakimś czasie zmieniać sytuację, ale nawet w 1781 roku - sześć lat po rozpoczęciu konfliktu, a jeszcze dwa lata po traktacie, który miał go zakończyć - lamentował, że "jesteśmy na końcu naszej uwięzi i że teraz albo nigdy nasze wyzwolenie musi nadejść. "Oczywiście, zwycięstwo nigdy nie było pewne.

Powyżej:Marsz do Doliny Kuźni(1883) autor William B.T. Trego; na wystawie w Museum of the American Revolution

Sala Niepodległości była więzieniem
Sala Niepodległości była więzieniem

Gdy armia brytyjska zajęła Filadelfię we wrześniu 1777 roku, wyprzedziły one Independence Hall - wówczas znaną jako Pennsylvania State House - i przekształciły ją w więzienie dla amerykańskich oficerów i koszary na redcoaty. Mówimy o tym samym budynku, w którym Założyciele ogłosili niepodległość w lipcu 1776 roku. A teraz, zaledwie 14 miesięcy później, ten symbol wolności był więzieniem. Musicie podziwiać jej perwersyjną symbolikę. Gdy okupacja zakończyła się dziewięć miesięcy później, okazało się, że wnętrze okazałego hallu zostało zniszczone, a meble spłonęły. Muzeum ma scenę pokazującą tę przepraszającą scenę; Prawdziwa Sala Niepodległości w międzyczasie znajduje się zaledwie 5 minut spacerem na zachód od Chestnut Street (na zdjęciu powyżej).

Stany stworzył pierwsze pisemne Konstytucje na świecie
Stany stworzył pierwsze pisemne Konstytucje na świecie

Uznając potrzebę stworzenia własnych systemów rządów republikańskich zastępujących władzę królewską, pierwotne kolonie zakończyły opracowywanie pierwszych pisemnych konstytucji na świecie. W rzeczywistości 11 z 13 dokonało tego w 1780 r. - siedem lat przed utworzeniem federalnej konstytucji. Choć dokument ten przyćmił poprzedników, część z nich poszła zaskakująco daleko w kierunku prawdziwej demokracji.Na przykład, konstytucja stanu Pensylwania z 1776 r. (Na zdjęciu powyżej) nie wymagała żadnego gubernatora ani senatu, aby jeden dom ustawodawcza z pewnością odzwierciedlał wolę wyborców. Tłumaczenia zostały opublikowane w Europie i pochwalone jako przykład odważnego amerykańskiego myślenia.

Image
Image

Wojna ukształtowała życie tych, którzy przez nią przeżyli To nie powinno być zaskakujące, ale oglądanie pamiątek, które Amerykanie utrzymywali w wojnie, przypomina, że każde pokolenie jest formowane przez trudy, które znosi. Na zdjęciu dziecięce buciki, które Esther Davenport zrobiła z czerwonego munduru, którego złapał jej mąż James podczas wojny. W muzeum prezentowane są także andiry z Davenportów, ukształtowane jak brytyjscy żołnierze, aby James mógł pluć na nich, gdy ogień był zapalony, i patrzeć jak skwierczą.

Image
Image

Jeśli pójdziesz Godziny: Muzeum Rewolucji Amerykańskiej jest otwarte codziennie od 9:30 do 18:00 od Dnia Pamięci przez Święto Pracy; 10: 00-17: 00 przez resztę roku.

Wstęp: 19 USD dla dorosłych, 17 USD dla studentów, 12 USD dla dzieci 6 i powyżej (5 i poniżej są bezpłatne). Bilety są ważne przez dwa kolejne dni. Rabaty AARP i AAA są dostępne na stronie internetowej.

Adres: 101 South Third St. (przy Chestnut St.), Filadelfia

Po więcej informacji: www.AmRevMuseum.org

Zalecana: