Moje ulubione miasta na świecie

Moje ulubione miasta na świecie
Moje ulubione miasta na świecie
Anonim

Chociaż zrobiłem post na moich najmniej ulubionych miastach (dwa razy!), Zdałem sobie sprawę, że nigdy nie zrobiłem postu w moich ulubionych miastach, chociaż długoletni czytelnicy mogliby odgadnąć, które z nich naprawdę kocham. (Jest wiele postów dotyczących Sztokholmu, Paryża i Bangkoku, prawda?)

Biorąc pod uwagę, że napisałem o miejscach, które ja nie lubić, Doszedłem do wniosku, że wreszcie nadszedł czas, aby napisać o miejscach, które kocham najbardziej. Poniżej znajdują się moje dziewięć ulubionych miejsc na świecie. (Co sprawia, że miejsce jest moim "ulubionym"? To miejsce, do którego naprawdę chciałbym się przenieść!)

Amsterdam

Image
Image

Nie mogę dokładnie powiedzieć, ile razy byłem w Amsterdamie, ale jest to podwójna cyfra. I przez krótki czas pod koniec 2006 roku mieszkałem tam jako zawodowy pokerzysta (poważnie). Szybkie tempo życia, przyjaźni mieszkańcy, łatwy dostęp do reszty Europy, malownicze kanały i wspaniała architektura sprawiają, że wracam. W pewnym sensie Amsterdam przypomina mi moje rodzinne miasto w Bostonie, dlatego może tak bardzo go kocham. Tak czy inaczej, nigdy nie postawiłem stopy w Europie, nie planując tam pójścia.

Ulubiona aktywność: Żeglując kanałami z przyjaciółmi.

Pobierz mój kompletny przewodnik po podróży do Amsterdamu tutaj.

Paryż

Image
Image

Odkąd wyruszyłem na Pola Elizejskie, wiedziałem, że to Paryż. Byłem zakochany. Miało to "je ne sais quoi", o którym ludzie mówili i nie mogłem zignorować jego magii. Jasne, Paryż jest duży i drogi, a ludzie mogą być niegrzeczni. Ale jakie duże miasto nie jest takie? Paryż jest po prostu zbyt piękny, żywy i pełen wspaniałego jedzenia i historii. Bycie tutaj jest jak bycie w prawdziwej komedii romantycznej, ale lepsze.

Ulubiona aktywność: Odbiór dobrego jedzenia na rynku i piknik.

Zdobądź mój kompletny przewodnik po podróży do Paryża.

Bangkok

Image
Image

Nienawidziłem Bangkoku kilka razy, kiedy tam jeździłem. To było po prostu brudne, zanieczyszczone miasto bez żadnych odkupieńczych cech. Dopiero kiedy się tam przeprowadziłem, zakochałem się w tym. Okazało się, że w Bangkoku jest łatwe miasto - jest wiele do zrobienia, mnóstwo imprez, świetne bary (Brick Bar i Smalls), wspaniałe jedzenie (nic nie przebije tajskiego jedzenia ulicznego) i jeszcze wspaniali ludzie. Poza tym łatwo się obejść. Bangkok pokazał mi, że wygląd może zwodzić, i że miasto ma coś więcej niż to, co jest na powierzchni. Kochałem mój czas tam żyjący.

Ulubiona aktywność: Muzyka na żywo w Brick Bar.

Zdobądź mój kompletny przewodnik po Bangkoku tutaj.

Sztokholm

Image
Image

Mam silne powiązanie ze wszystkimi rzeczami skandynawskimi, a Sztokholm nie jest wyjątkiem. Byłem tam trzy razy i rozważam przeprowadzkę tam w przyszłym lecie, aby uczyć się szwedzkiego. Myślę, że to miasto jest jednym z najpiękniejszych, jakie kiedykolwiek widziałem. Czerwone i zielone budynki mają urok Starego Świata, który rywalizuje z takimi miastami jak Praga, a podczas jesieni zmieniające się liście podkreślają tylko to piękno. Sztokholm jest również bardzo zabytkowy, z wysoką jakością życia, a Szwedzi w mieście są bardzo przyjaźni i gościnni. Byłem już trzy razy.

Ulubiona aktywność: Zagubienie się w labiryncie historycznych ulic.

Zdobądź mój kompletny przewodnik turystyczny po Sztokholmie.

Nowy Jork

Image
Image

Nigdy nie lubiłem Nowego Jorku, dopóki nie mieszkałem w Bangkoku i nie przywykłem do życia w wielkim mieście. Teraz, kiedy tylko zdecyduję się wrócić do Stanów Zjednoczonych, przeprowadzę się do Nowego Jorku. Mieszkałem tam zeszłego lata i wracałem co drugi tydzień między podróżami po Stanach Zjednoczonych. Nowy Jork to miejsce, w którym marzenia stają się rzeczywistością i zawsze jest coś do zrobienia, coś do zobaczenia lub nowe miejsce do jedzenia. Miasto jest tak wielokulturowe, że kiedy czuję, że muszę podróżować, ale nie mogę, jest tam etniczna część miasta, która da mi moją miłość. Co więcej, stale stymuluje. A jako ktoś, kto nie może siedzieć spokojnie, jest idealny dla mnie.

Ulubiona aktywność: Zwiedzanie High Line i ochłodzenie napojami w The Frying Pan.

Pobierz kompletny przewodnik po podróży do Nowego Jorku tutaj.

Chicago

Image
Image

Po Nowym Jorku Chicago jest moim ulubionym miastem w USA. W lecie jest coś, co przyciąga mnie do Chicago. To miasto nad jeziorem wydaje się ożywać po tym, jak wynurza się z długiej i mroźnej zimy. Wraz z żywą atmosferą jedzenie jest smaczne, a architektura nie ma sobie równych. Byłem tam tylko dwa razy i nie widziałem zbyt wiele w mieście, ale lubię to, co widziałem. Nigdy nie znudzi mi się odwiedzanie Chicago.

Ulubiona aktywność: Cubs!

Vancouver

Image
Image

Myślę, że to musi być jedno z najbardziej przyjaznych miast na świecie. Mieszkałbym w tym, co jest moim punktem odniesienia dla tego, czy lubię jakieś miejsce. W Vancouver można w kilka minut przejść z miasta w góry. Myślę, że to dla mnie prawdziwa atrakcja miasta - fakt, że nie muszę daleko posunąć się, by być z naturą. Co więcej, w samym środku miasta jest duży park, często czuję się jak w środku lasu. Dodaj tętniącą życiem scenę jedzenia i sztuki, a Vancouver jest zdecydowanie miastem światowej klasy.

Ulubiona aktywność: Wychodzisz na Granville Island lub spacerujesz po Stanley Park (krawat).

Queenstown

Image
Image

Queenstown jest wysoko położonym kurortem nadmorskim w górach Nowej Zelandii. Podróżni przyjeżdżają tutaj, ponieważ chcą być na zewnątrz. Jest skakanie w bungy, wędrówki, rafting, podszewka na suwak, pływanie łodzią i mnóstwo innych. Jest mały, ładniejszy niż pocztówka i idealny dla osób lubiących spędzać czas na świeżym powietrzu. Wskakiwałbym na samolot i wracałbym tam, gdybym mógł.

Ulubiona aktywność: Piesze wycieczki w okoliczne góry.

Pert

Image
Image

Perth w Australii przypomina raczej duże miasto niż miasto i myślę, że właśnie to lubię. Jest wystarczająco duży, by mieć wiele do zrobienia, ale wystarczająco mały, by czuć się przytulnie. Uwielbiam Perth z powodu tego małego miasteczka, wielkiego miasta, tego, że jest na wodzie i ma wspaniałe życie nocne, że jest to świetne miejsce do skoków, by zobaczyć zachodnie australijskie parki i naturalne miejsca, i że jest blisko do hip-freemantle, w którym znajduje się mój ulubiony australijski browar, Little Creatures. Uważam, że jest bardziej osobisty niż inne australijskie miasta.

Ulubiona aktywność: Relaks na plaży, a następnie niedzielna sesja w "The Cott".

Popularny temat.