Dziesięć wspaniałych miejsc, w których można zobaczyć zwierzęta z bliska

Spisu treści:

Dziesięć wspaniałych miejsc, w których można zobaczyć zwierzęta z bliska
Dziesięć wspaniałych miejsc, w których można zobaczyć zwierzęta z bliska

Wideo: Dziesięć wspaniałych miejsc, w których można zobaczyć zwierzęta z bliska

Wideo: Dziesięć wspaniałych miejsc, w których można zobaczyć zwierzęta z bliska
Wideo: Odkryj tajemnicę doskonałego słuchu z Acustal! 2024, Marsz
Anonim

Jest kilka bardziej ekscytujących doświadczeń z podróży, niż zbliżenie się do zwierząt w ich naturalnym środowisku. Tutaj, zaczerpnięte ze stron, jest dziesięć pomysłów dla miłośników przyrody na całym świecie. Niezależnie od tego, czy to wilki w Wyoming, czy meduzy w Palau, można spróbować różnych rodzajów doświadczeń. Daj nam znać swoje ulubione ulubione miejsca poniżej.

Kąpiel ze śnieżnymi małpami, Japonia

Jeśli wybierzesz wyobrazić sobie małpę, może być ona otoczona w twoim umyśle przez tropikalne winorośle lub gęstą dżunglę, handlujące krzykami z papugami lub chowaniem banana. Snowy szczyt nie byłby zazwyczaj planem, ale Japonia jest domem dla konkretnej rasy makaków, która pozytywnie się w niej rozkoszuje.

Te sprytne małpy mają wiele wspólnego z ludźmi - są jednymi z dwóch zwierząt, o których wiadomo, że jeją przed zjedzeniem, a żadne inne naczelne nie mieszkają dalej na północ. Podobnie jak ich okazjonalnie inteligentniejsi dwunożni kuzyni, wiele makaków walczy z zimowym chłodem, szukając źródła ciepła; w Japonii nigdy nie jesteś daleko od gorącego źródła, a jednym z najbardziej magicznych miejsc w zimie jest widok hordy małp zarysowanych we mgle odkrytego basenu.

Zima pokrywa się z okresem godowym i trudno powiedzieć, co jest bardziej zabawne - małpy angażujące się w schadzki przy basenie lub Japończycy udający, że nie zauważają. Turyści udają się do miejsc takich jak Jigokudani w Yamanouchi, aby złapać przelotne spojrzenie na kąpiące się małpy, zwłaszcza kochające makaki. Pamiętaj, że choć ich oczy mogą wydawać się beznamiętne, nierozsądne jest patrzeć na nie zbyt długo, aby nie było to oznaką agresji.

Możesz zobaczyć śnieżne małpy w całej Japonii, ale twoje największe szanse są w Jigokudani, czyli "piekielnej dolinie".

Obserwowanie wilków w Parku Narodowym Yellowstone, Wyoming

Budząc się na czarno-czarno-4 rano, aby groggly nie nosić warstw długiej bielizny, jest niepomyślny początek dnia. Ale kiedy światło na horyzoncie rośnie, a z mroku przed nami unosi się niesamowity chór wychodzący na włosy, twój dyskomfort szybko zapomina. Poranny zegarek wilków już jest sukcesem. Kiedy został założony w 1872 roku, Yellowstone był obchodzony jako kraina cudów tryskających gejzerów, gdzie łoś i żubr wędrowały swobodnie. Ale podczas gdy odwiedzający przybywali do pierwszego na świecie parku narodowego, aby chlubić się stałą parą Starych Wiernych, rdzenne zwierzęta uważane za zagrożenie dla człowieka zostały uwięzione i zabite przy praktycznie każdej okazji. Szare wilki szczególnie obawiały się, a ostatnia paczka została wytępiona w 1926 roku.
Budząc się na czarno-czarno-4 rano, aby groggly nie nosić warstw długiej bielizny, jest niepomyślny początek dnia. Ale kiedy światło na horyzoncie rośnie, a z mroku przed nami unosi się niesamowity chór wychodzący na włosy, twój dyskomfort szybko zapomina. Poranny zegarek wilków już jest sukcesem. Kiedy został założony w 1872 roku, Yellowstone był obchodzony jako kraina cudów tryskających gejzerów, gdzie łoś i żubr wędrowały swobodnie. Ale podczas gdy odwiedzający przybywali do pierwszego na świecie parku narodowego, aby chlubić się stałą parą Starych Wiernych, rdzenne zwierzęta uważane za zagrożenie dla człowieka zostały uwięzione i zabite przy praktycznie każdej okazji. Szare wilki szczególnie obawiały się, a ostatnia paczka została wytępiona w 1926 roku.

W ostatnich latach liczba ludności gwałtownie spadła, a teraz, w chwili pisania tego tekstu, wędruje tu teraz mniej niż sto wilków. Mimo to pojedynczy paczkę w Yellowstone może żyć w mniej niż pięćdziesiąt mil kwadratowych, a park jest nadal najbardziej niezawodnym miejscem na wolności do oglądania wilków. Nawet jeśli nie jesteś wystarczająco szczęśliwy, aby zobaczyć wilka, będziesz mógł wchodzić w interakcje z wszechobecnymi obserwującymi wilki grupami skupionymi wzdłuż autostrad parku, wymieniać historie o ulubionych wilkach i dramatycznych polowaniach między zerknięciami przez linię lunet.

Więcej informacji na temat obserwacji wilków w Yellowstone można znaleźć na stronie www.yellowstoneassociation.org.

Chodzić z gigantami w Serra da Canastra w Brazylii

Wśród menażerii w Ameryce Południowej tych dziwnych i cudownych, kilku stworzeń przybywa dziwniej niż gigantyczny mrówkojad. I nigdzie nie ma większej szansy na zobaczenie tego zwierzęcia niż na wysokich, kołyszących się łąkach Parku Narodowego Serra da Canastra.
Wśród menażerii w Ameryce Południowej tych dziwnych i cudownych, kilku stworzeń przybywa dziwniej niż gigantyczny mrówkojad. I nigdzie nie ma większej szansy na zobaczenie tego zwierzęcia niż na wysokich, kołyszących się łąkach Parku Narodowego Serra da Canastra.

Tu, na płaskowyżu w prowincji Minas Gerais, oblężone zwierzęta są bezpieczne dla myśliwych, ruchu i drwali, które zmniejszyły ich liczbę na całym kontynencie, a więc bardziej skłonne do wędrowania w biały dzień. Po prostu znajdź wzniesione miejsce i zeskanuj zbocza; prędzej czy później zauważysz charakterystyczny profil, pracujący na odległym wzgórzu. Każdy kopiec termitów jest pokryty bliznami z ich wykopaliskami.

To nie tylko mrówkojady sprawiają, że Canastra jest wyjątkowa. Park ten jest miejscem narodzin potężnej rzeki Sào Francisco, która wydobywa się z zapadniętego przez paproci pustkowia na płaskowyżu, by przejść przez murawy i zejść kaskadą ze skarpy w lasy poniżej. Wędruj w górę rzeki i możesz spotkać rzadkiego grzywacza - lisa na szczudłach, obleczonego grzywą i ogonem konia - elegancko kroczącego po długiej trawie.

Park Narodowy Serra da Canastra (www.canastra.com.br) leży 8 km od miasta Sao Roque de Minas i około pięciu godzin jazdy od Belo Horizonte - najbliższego lotniska. Dostęp jest najlepszy w porze suchej (kwiecień-październik).

Blisko z pand w Chengdu, Chiny

Jest tylko jedna rzecz o wiele lepsza od gigantycznej pandy: jej urocze, nieudolne dziecko, najbliższy zwierzęcy odpowiednik prawdziwego żywego misia. Ale te sympatyczne czarno-białe niedźwiedzie są jednym z najbardziej rozmnażanych gatunków na świecie, z wyjątkowo niskimi wskaźnikami urodzeń. Uważa się, że na całym świecie zostało ich mniej niż dwa tysiące. Baza badań nad hodowlą Giant Panda, tuż poza Chengdu w Syczuanie, została założona, aby zachować ten cenny symbol Chin i stała się magnesem dla miłośników pandy na całym świecie.Niezwykle rzadko zdarza się, by zobaczyć młode w ogrodach zoologicznych i praktycznie nie można zobaczyć żadnych pand w ogóle na wolności - ale przyjdź do bazy badawczej, a zobaczysz mnóstwo.
Jest tylko jedna rzecz o wiele lepsza od gigantycznej pandy: jej urocze, nieudolne dziecko, najbliższy zwierzęcy odpowiednik prawdziwego żywego misia. Ale te sympatyczne czarno-białe niedźwiedzie są jednym z najbardziej rozmnażanych gatunków na świecie, z wyjątkowo niskimi wskaźnikami urodzeń. Uważa się, że na całym świecie zostało ich mniej niż dwa tysiące. Baza badań nad hodowlą Giant Panda, tuż poza Chengdu w Syczuanie, została założona, aby zachować ten cenny symbol Chin i stała się magnesem dla miłośników pandy na całym świecie.Niezwykle rzadko zdarza się, by zobaczyć młode w ogrodach zoologicznych i praktycznie nie można zobaczyć żadnych pand w ogóle na wolności - ale przyjdź do bazy badawczej, a zobaczysz mnóstwo.

Tu nie ma barów ani balustrad; zamiast tego, każda komora jest oddzielona od publicznych ścieżek głębokim rowem - przychodzi czas karmienia i możesz patrzeć bez przeszkód, jak mumia panda leniwie przeżuwa kilka stosów bambusowych pędów i liści, nonszalancko osuwa się na podłogę i od czasu do czasu rzuca oszołomiony Rzuć okiem na jej adorujących wielbicieli.

Ale nie ma wątpliwości, kto kradnie serial. Panda wyskakuje z mieszanek z zaskakującą energią, przedziera się przez trawę i wdrapuje się na drzewa, niezmiennie przewracając się na ziemię, gdy robią zabawne, kiczowate próby dotarcia na szczyt.

Baza badawcza Hodowli Pingwiny Chengdu (www.panda.org.cn) znajduje się 10 km poza Chengdu w prowincji Syczuan.

Śledzenie żółwia arribada w Orissa, Indie

Wiedzieliśmy, że są w drodze od czasu śniadania, kiedy wiadomość, że arribada uformowała się kilka kilometrów od morza, przebiła nasze krótkofalowe radio z statku obserwacyjnego. Pierwsze raporty sugerowały, że liczby były dobre. Po tygodniu przeskanowania wschodniego horyzontu, scena została ustawiona na jeden z największych światowych widowisk przyrodniczych.

Pierwsze oliwkowe uliczki dotarły do nas około zachodu słońca. Po ich epickim przepłynięciu przez połowę oceanów planety, ciężarne samice przybywają wyczerpane i milczące, pozwalając, by fale zmyły je jak najdalej od nachylenia, zanim zaczną walczyć z prądem i miękkim piaskiem. W ciągu pół godziny plaża jest całkowicie pokryta: ogromny falisty garb pokryty garbami, połyskujący pod pełnią księżyca. Około 240 000 morskich żółwi wpełzło na plażę Gahirmatha tej nocy, obserwowanych przez zaledwie trzydzieści osób z obozu Greenpeace Turtle Witness Camp, który prowadzi kampanię na rzecz ochrony miejsca lęgowego.

Zanim złożyli partię jaj, wielu było zbyt wyczerpanych, by się poruszać, z obojętnym spojrzeniem na uwagę gapiów. Potem, jak gdyby w odpowiedzi na jakiś wcześniej ustalony sygnał, cała arribada nagle zaczęła ocierać się o morze, zostawiając po sobie pustą plażę poprzecinaną niezliczonymi drukami.

Arribada zwykle ma miejsce około lutego lub marca. Będziesz potrzebował własnego transportu, aby dotrzeć do plaży Gahirmatha - Chandbali jest dobrą bazą wypadową na jednodniowe wycieczki i możesz uzyskać zezwolenie tutaj. Sprawdź w biurze turystycznym OTDC w Bhubaneswar lub Puri, czy żółwie są oczekiwane, zanim wyruszysz.

Uczyń jak Kipling na pokazie słoni w Indiach

Image
Image

W samym sercu Indii, rozległy śródlądowy stan Madhya Pradesh może poszczycić się jednymi z najlepszych na świecie rezerwatów tygrysów. Masz większą szansę zobaczyć te zwierzęta tutaj, niż gdziekolwiek indziej w Indiach; co więcej, możesz to zrobić w krajobrazie, który jest po prostu oszałamiający. Kilka z tych parków twierdzi - błędnie - że stanowiło inspirację dla Rudyarda Kiplinga Księga dżungli, i chociaż autor nigdy nie odwiedził faktycznie omawianych obszarów, krajobraz - meandrujące strumienie, pokryte lasem pnie drzew liściastych i trawiaste pokojówki (łąki) - jest niezaprzeczalnie Kiplingesque.

Najdoskonalszym rezerwatem Madhya Pradesh jest Park Narodowy Kanha o powierzchni 940 kilometrów kwadratowych, w którym żyją hordy małp, gaur (największe na świecie dzikie bydło), liczne gatunki jeleni, w tym 12-rogowa barasingha, leniwce, dziki, pytony, jeżozwierze i lamparty, ale tygrysy są zdecydowanie największą atrakcją parku. Safari rozpoczyna się w jeepach - zwanych lokalnie "Cyganami" - a kierowcy i przyrodnicy skanują grunt pod pugmarki i słuchają ostrzegawczych okrzyków innych zwierząt. Po dostrzeżeniu siedzącego lub śpiącego tygrysa, ogłasza się "pokaz słoni": odwiedzający opuszczają swoje pojazdy i wdają się w słonie, które, zachęcone przez ich mahutów, krążą chaotycznie przez dżunglę w pościgu.

Park Narodowy Kanha jest otwarty od listopada do rozpoczęcia sezonu monsunowego. Najbliższe miasto to Jabalpur, które oddalone jest o 5 godzin jazdy samochodem, i które ma lotnisko i dworzec kolejowy. Zobacz www.mptourism.com.

Stalking the creatures of the night, Singapore

Ciemność pochłania niebo, zasłaniając drzewa, ścieżkę i tych, którzy idą. Od tajemniczych cieni dźwięki ludzi - oddychanie, stąpanie po gałązkach, mruczenie w oddali - przesączają się. Nagle przerażający ryk przenika hałas. Witamy w nocnym safari w Singapurze Zoo, pierwszym na świecie nocnym zoo.

Wybierz jeden z trzech szlaków - koty wędkarskie, leśne giganty i lamparty - lub wskocz do tramwaju i przejedź dwie pętle jezdni, aby złapać niepomyślnych nocnych stworzeń, wykonujących swoje zwykłe zajęcia. Cieniste zakątki szlaków mogą nieco dezorientować, szczególnie gdy patrzysz w górę, by stanąć twarzą w twarz z wielką wiewiórką. W przeciwieństwie do innych ogrodów zoologicznych, nie ma żadnych wielkich kotów leniuchujących w oczekiwaniu na opiekuna, który przyniesie im posiłek. Tutaj będziesz świadkiem, że faktycznie grasują po polowaniu na kolację - jest to prawie tak blisko prawdziwego safari, jak można dostać się do ogrodów zoologicznych.

Wiele eksponatów prawdopodobnie przyspieszy twoje serce: szlak Forest Giants, dom dla roślin o różnych kształtach i rozmiarach, ma również latające lemury, sowy i ryjówki, więc jeśli w ogóle nie masz ochoty stworzenie znajduje się w odległości kilku centymetrów od ciebie, to nie jest wystawa - ani zoo - dla ciebie.

Aby uzyskać więcej informacji na temat nocnego safari w Singapurze, odwiedź stronę www.nightsafari.com.sg.

Dryfuje z meduzami w Mikronezji, Palau

Są wszędzie wokół ciebie - dosłownie miliony pulsującego złotego mastygu, jak rój głupich piłek tenisowych w zerowej grawitacji. Kiedy poruszasz swoimi kończynami, aby utrzymać się na powierzchni w ciepłym jeziorze na jednej z Palau's Rock Islands, meduza szczotkuje się miękko na twojej skórze, a następnie unicestwia, gdy niekończący się inni zajmują ich miejsce. Potrafią ledwo żądlić - eony spędzone w tym słonowodnym jeziorze bez jednego drapieżnika osłabiły ich obronę - więc nie ma potrzeby ich unikać, a nawet nie próbowałbyś. I choć piękne, te stworzenia nie są tak kruche, jak wyglądają; głębokości, w których spędzają noc, zawierają wysoki poziom siarkowodoru, który jest toksyczny dla ludzi.
Są wszędzie wokół ciebie - dosłownie miliony pulsującego złotego mastygu, jak rój głupich piłek tenisowych w zerowej grawitacji. Kiedy poruszasz swoimi kończynami, aby utrzymać się na powierzchni w ciepłym jeziorze na jednej z Palau's Rock Islands, meduza szczotkuje się miękko na twojej skórze, a następnie unicestwia, gdy niekończący się inni zajmują ich miejsce. Potrafią ledwo żądlić - eony spędzone w tym słonowodnym jeziorze bez jednego drapieżnika osłabiły ich obronę - więc nie ma potrzeby ich unikać, a nawet nie próbowałbyś. I choć piękne, te stworzenia nie są tak kruche, jak wyglądają; głębokości, w których spędzają noc, zawierają wysoki poziom siarkowodoru, który jest toksyczny dla ludzi.

Nurkowanie z akwalungiem jest zabronione z tego powodu, ale maska i fajka są wszystkim, czego potrzebujesz, aby odkryć górne biegi jeziora. Wraz z mastigią, zauważysz małe gobies i ryby kardynalne ukrywające się wśród korzeni mangrowych, podczas gdy wyżej, zimorodki grzęzną władczo na swoich gałęziach.

Więcej informacji i linków do operatorów nurkowych można znaleźć na stronie www.visit-palau.com.

Robić krokodyl skał w Kakadu parku narodowym, Australia

"Był tuż przy podstawie tego drzewa, kiedy dostał go krokodyl" - mówi Nerida, nasz przewodnik, rozpakowując nasz piknikowy lunch na skraju Zachodniej Rzeki Aligatora. Zostało nam zaledwie kilka godzin drogi od Darwin i już jest to jej trzecia opowieść o krokodylu, każda nowa anegdota rozkwitała z większym entuzjazmem niż poprzednia. Jej oczy błyskają psotnie, gdy patrzy, jak szybko wycofujemy się z powrotem do brzegu. "Biedak nie miał czasu nawet mrugać", kontynuuje, z niezadowalającą porą dostarczoną przez niezliczone trasy koncertowe. Trudno powiedzieć, czy opowiedziała nam historię, czy nie, ale nie ma wątpliwości, że w jej głosie jest pełen szacunku ton. Tutaj, zaczynam rozumieć, krokodyl wciąż jest królem.

Prawie każdy, kogo spotkasz w Parku Narodowym Kakadu, ma do opowiedzenia historię krokodyli. I łatwo zrozumieć, dlaczego: Kakadu to archetypowy Outback - Krokodyl Dundee został nakręcony wśród drzewek gumowych tutaj - i emanuje uczuciem surowej natury. Po kilku dniach spędzonych na odkrywaniu jego lasów, mokradeł i piaskowcowych skarp, zacząłem się zastanawiać, czy opuszczę Kakadu, nie widząc ani jednego spojrzenia na poszarpany ogon. Ale zatrzymując się w drodze powrotnej do Darwin na rejs po rzece Adelajdzie, dostałem go. Woda była brązowa i nieruchoma, a gdy łódź płynęła pod prąd, nierówny kontur wynurzył się na powierzchnię kilka metrów wyżej, prześlizgując się przez wodę w naszym kierunku. Nerida sprawdza, czy wszyscy na pokładzie mają mocno schowane ramiona wewnątrz łodzi. Po prostu wpatruję się w nie, tak jak prawie dwieście milionów lat niezmiennej historii naturalnej powoli znika w oddali.

www.environment.gov.au/parks/kakadu to kopalnia informacji o parku.

Oglądanie wielorybów w Kaikoura w Nowej Zelandii

Jest 7.30 rano i jesteśmy zaledwie kilometr od wybrzeża Kaikoura. Nadal widzę nabrzeże, dokąd wyruszyliśmy, wsparte przez ośnieżone serie Seaward Kaikoura, a jednak pod nami jest 1000 m oceanu. Jest to dokładnie taki obszar, na którym wiele gatunków wielorybów lubi nazywać dom. W większości miejsc na świecie wyprawa na wieloryby wiąże się z wielogodzinnym wypływaniem na morze na szlak migracji wielorybów, ale tutaj wieloryby są praktycznie na wyciągnięcie ręki.
Jest 7.30 rano i jesteśmy zaledwie kilometr od wybrzeża Kaikoura. Nadal widzę nabrzeże, dokąd wyruszyliśmy, wsparte przez ośnieżone serie Seaward Kaikoura, a jednak pod nami jest 1000 m oceanu. Jest to dokładnie taki obszar, na którym wiele gatunków wielorybów lubi nazywać dom. W większości miejsc na świecie wyprawa na wieloryby wiąże się z wielogodzinnym wypływaniem na morze na szlak migracji wielorybów, ale tutaj wieloryby są praktycznie na wyciągnięcie ręki.

Kaszalot i mroczne delfiny są całorocznymi mieszkańcami, podczas gdy niebieskie wieloryby, wieloryby pilotowe, a zwłaszcza humbaki - wszystkie przepływają. Zwykli goście to wieloryby południowe, tak nazwane, ponieważ wielorybnicy uznali je za "właściwe" wieloryby do zabicia - unoszące się po harpunach. Przy sprzyjającej pogodzie wycieczki odbywają się kilka razy dziennie, a w ciągu kilku minut zwykle jesteś wśród lewiatanów.

Wycieczki prowadzone są przez Maori-owned Whale Watch Kaikoura (www.whalewatch.co.nz); zarezerwuj z wyprzedzeniem.

Zalecana: